Darmowa dostawa od 300 zł
czym-urozmaicić-dietę-psa

Czym urozmaicić psią dietę poza karmą?

Choć gotowa karma to niewątpliwie wygoda, o tyle żywienie psa wyłącznie w ten sposób to za mało. Nie tylko ze względu na indywidualne potrzeby żywieniowe pupila, na które wpływ mają wiek, aktywność, skłonności do alergii czy przebyte lub aktualne choroby i schorzenia, ale również i ze względu na potrzeby, jakimi są gryzienie, węszenie, żucie czy zdobywanie pokarmu.

Naturalne gryzaki

Psy mają zęby, a zęby są po to, żeby gryźć. Nie możemy denerwować się na szczeniaka, że niszczy nam buty lub meble, bo taka jest kolej rzeczy – nawet, gdy pies dorośnie gryzienie będzie naturalną, codzienną potrzebą naszego pupila, którą powinniśmy mu umożliwić. Najbezpieczniejsze a zarazem najsmaczniejsze będą naturalne, suszone gryzaki. Wybór jest ogromny od kruchych żwaczy, przez aromatyczne tchawice na twardych nosach cielęcych kończąc. Nie mniej popularne i zdrowe są również poroże jelenia i daniela, gryzaki z suszonego sera, a także słynne suszone kości Serrano z wysokim Współczynnikiem Siły Ugryzienia.

Owoce i warzywa

Choć często są wyszczególniane w składzie karmy, musimy pamiętać, że w procesie obróbki termicznej, wiele z nich traci swoje wartości i właściwości. Dlatego plastry surowego jabłka czy marchewki lub garść borówek wrzucone do psiej miski lub podane bezpośrednio do psiego pyska, będą trafionym pomysłem.

Pies z marchewką

Zioła i przyprawy

pies-i-zioła

Nie bójmy się ich używać! Wpływają nie tylko pozytywnie na proces trawienia ale również uatrakcyjniają pokarm poprzez swój zapach, a psy uwielbiają przecież węszyć! Dodatkowo, psie niejadki, skuszone aromatycznym zapachem danej przyprawy, mogą chętniej spożywać swoje posiłki.

Smakołyki

Prawdopodobnie o tym punkcie pamiętają wszyscy opiekunowie psów. Ilość dostępnych wariantów
psich łakoci na rynku jest ogromna, czasami można się pogubić, które z nich są warte uwagi, a
które należy omijać. Pamiętajmy, że najlepsze są te, które mają jasno wyszczególniony skład, nie
zawierają zbóż ani barwników (odpowiadających za kuszące kolory, które i tak psom nie robią
różnicy) czy szkodliwych konserwantów. Spełnią swoja funkcję nie tylko jako nagroda za dobrze
wykonane zadanie ale również przekąska podczas wspólnego odpoczynku.

Olej

olej-dla-psa

To bardzo cenny dodatek, którego nie powinno zabraknąć w psiej misce. Zawiera nie tylko cenne
kwasy Omega 6 i 3, ale również i witaminy. Wspomaga kondycję skóry i sierści a także układ
odpornościowy. Możemy dodać go zarówno do karmy, jak i dać psu do wylizania w mniejszym
naczyniu. To czy wybierzemy olej roślinny (rzepakowy, z wiesiołka lub lniany), zwierzęcy (tran lub
olej z łososia) zależy nie tylko od zapotrzebowania na składniki odżywcze naszego psa, ale również
od jego preferencji zapachowych i smakowych – niektóre z czworonogów zdecydowanie wolą
kapsułki od czystej postaci oleju.

Suplementy

Drożdże browarnicze na dobrą sierść, spirulina na szybszą rekonwalescencję, czy suszone skorupki
jaj na wzmocnienie kości. Suplementów diety jest wiele, pamiętajmy jednak, aby nie przesadzić z ich ilością. Urozmaicenie diety jest wskazane i pożądane, ale nie zamieniajmy psiej miski w skupisko
proszków, tabletek i dodatków. Jeśli zaś nasz psiak cierpi na dolegliwości lub jakieś braki,
skonsultujmy się najpierw z psim dietetykiem.

witaminy-dla-psa

Nie samą miską…

I na sam koniec ważna uwaga. Starajmy się urozmaicać psom posiłek nie tylko składem ale i formą
jego podania. Nie bójmy się ukryć go w trawie, rozsypać na macie węchowej, rozsmarować na chropowatej powierzchni, używać misek spowalniających, lub wykonać z tekturowych kartonów pojemnika, nad którym pies będzie musiał pogłówkować. Nie odbierajmy naszym psom przyjemności ze zdobywania pokarmu – a odwdzięczą nam się zadowoleniem ze spełnienia swoich najważniejszych potrzeb: szukania, węszenia i… myślenia!

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *